dlaczego nie zarabiasz na gieldzie

9 Powodów Dlaczego Nie Zarabiasz Pieniędzy Na Giełdzie

Autor: Szymon
Opublikowany:
Na pewno spotkaliście się ze stwierdzeniem, że 80%-90% procent inwestorów nie zarabia na giełdzie. Niestety statystyki są brutalne. Czy można coś z tym zrobić? Jak znaleźć się w tych 10% – 20% którzy zarabiają?

Tak, w tej sytuacji masz dokładnie dwa wyjścia. Nie zrobić nic i poddać się. Zapomnieć o swoich marzeniach życia z giełdy bo to często główny powód dlaczego ludzie zaczynają inwestować albo zaczać robić rzeczy inaczej i nauczyć się jak pokonać 9 najczęstszych powodów, dlaczego inwestorzy nie zarabiają na giełdzie.




Powód #1: Nie używanie konta Demo

Dlaczego by nie zacząć od inwestowania na koncie demo? Szczególnie jeżeli sięgasz po takie instrumenty jak kontrakty CFD, Forex itp Tego typu instrumenty są dostępne przez rachunki, które możesz otworzyć u wielu brokerów. Pomimo wielu podobieństw każdy z nich korzysta z trochę innej platformy. Warto po prostu zaznajomić z tym jak dokładnie działa taka platforma zamiast popełnić proste błędy wynikają z nie umiejętnej obsługi. Podobnie jest z każdą nową rzeczą, której zaczynamy używać np. nowy samochód zazwyczaj przeglądamy instrukcję obsługi.
Nie uważam, że trzeba używać konta demo przez wiele miesięcy bo nic nie zastąpi realnych emocji z inwestowania prawdziwych pieniędzy ale 1 do 3 miesięcy wydaje się być bardzo sensownym czasem, żeby oswoić się z narzędziem i dostępnymi instrumentami.

Rozwiązanie: Założyć konto Demo

Rozwiązanie jest proste. Po prostu załóżcie konto demo i poćwiczcie inwestowanie na sucho. Mogę z czystym sumieniem polecić ofertę brokera XTB. Konto demo zakłada się dosłownie w kilka minut. Link tutaj
Jak już zaczniesz inwestować wirtualne pieniądze to traktuj je jak prawdziwe. O tym jak najskuteczniej wykorzystywać konto demo w inwestowaniu pisałem już kiedyś we wpisie: Nauka inwestowania z kontem Demo.

Powód #2: Komplikowanie sobie życia

Wielu inwestorów traci pieniądze bo sami sobie utrudniają życie. Niepotrzebnie wszystko komplikują. Te komplikacje pojawiają się na wielu frontach. Używają za dużo różnych wskaźników na wykresach przez co otrzymują sprzeczne sygnały i patrzą na nieczytelne wykresy. Nie wiem czemu, ale wiele osób myśli, że im więcej wskaźników na wykresie tym lepiej.
Jeżeli godzinami patrzysz się na wykresy albo non stop czytasz wiadomości ekonomiczne z giełdy to również komplikujesz sobie życie.

Rozwiązanie: Uprość wszystko

Z doświadczenia wiem, że najlepiej sprawdzają się rzeczy proste. Można powiedzieć, że czym prostsze jest rozwiązanie tym lepiej. W inwestowaniu najważniejsza jest ciągle zmieniająca się cena. Wszystko, co robisz powinno być proste i przejrzyste. Nie warto zaśmiecać wykresów kolejnymi wskaźnikami, które tak naprawdę niewiele wnoszą a tylko mieszają Tobie w głowie. Moim zdaniem najlepiej skupić się na cenie. O konfiguracji wykresów pisałem już kiedyś we wpisie: Co powinno znaleźć się na wykresie giełdowym.

Powód #3: Niezrozumienie, że straty są częścią inwestowania

Jednym z największych problemów początkujących inwestorów jest fakt, że nie potrafią pogodzić się tym że straty są częścią tej gry. Musisz to zrozumieć i zaakceptować, a także zaplanować, jak poradzisz sobie ze stratami. Początkujący inwestorzy często starają się uniknąć strat, nie stosując zleceń zabezpieczających, a to prowadzi do jeszcze większych strat i wyzerowania rachunku. Nie możesz uniknąć przegranych transakcji.
Straty mają to do siebie, że mogą paraliżować. Wywołują bardzo negatywne reakcje emocjonalne. Częstymi następstwami są np unikanie rynku przez jakiś czas albo inwestowanie mniejszych kwot w następnych transakcjach do czasu aż zdarzy się transakcja zakończona zyskiem. Problem w tym, że małe transakcje przynoszą małe zyski. Czasem negatywne emocje objawiają się w postaci chęci odegrania się, przeprowadzenia zemsty za nieudaną transakcję a to prawie zawsze prowadzi do jeszcze większych strat.

Rozwiązanie: Naucz się akceptować straty 

Po prostu zaakceptuj fakt, że nie będziesz wygrywać zawsze. Jest to normalne i nie ma w tym nic złego, że niektóre transakcję skończą się stratą. Ważniejsze jest, żeby zrozumieć różnicę pomiędzy dobrą a złą stratą. Zła strata to taka, w której emocje wzięły górę i popełniłeś błędy. Błędy mogą być różne. Może na przykład nie ustawiłeś stop lossa a może przesuwałeś go z nadzieją, że rynek się odwróci. Takie straty są złe i na pewno musisz pracować nad tym, żeby je eliminować. Z drugiej strony są też dobre straty. Czyli straty gdzie po prostu coś nie poszło, pomimo faktu, że wykonałeś wszystko zgodnie ze zdefiniowanym przez Ciebie systemem inwestycyjnym.

Powód#4: Myślenie o pieniądzach nie o wykonywaniu transakcji.

Od wielu lat obserwuję początkujących inwestorów. Większość z nich przed, podczas i po wykonanej transakcji skupia się na pieniądzach często zapominając o tym, co jest tak naprawdę potrzebne żeby je zarabiać w sposób powtarzalny. Nie zastanawiają się czy wszystko zrobili dobrze. Pieniądze, zyski z inwestowania są następstwem dobrze wykonanej roboty. Czy sądzicie, że nasi polscy skoczkowie siadając na belce na skoczni myślą o pieniądzach, które zarobią. Nie myślą. Koncentrują się na tym jak oddać dobry skok. Pieniądze będą tego następstwem.

Rozwiązanie: Skupiaj się na poprawnym wykonywaniu transakcji nie na pieniądzach

Musisz uświadomić sobie, że tylko praca nad sobą i nad poprawnym, przemyślanym wykonywaniem transakcji według planu doprowadzi Ciebie do zarabiania pieniędzy. Często dostaję pytania ile można zarobić na giełdzie, na przykład w miesiąc. Napisałem nawet na ten temat artykuł: link tutaj. Niestety takich pytań nie powinniście zadawać. Lepiej byłoby, gdybyście pytali o to jak skonfigurować wykresy giełdowe albo jak otwierać transakcje na giełdzie. Na te pytania też już odpowiadałem na blogu. Bez opanowania podstaw prawdopodobnie znajdziesz się w 80% ludzi, którzy tracą pieniądze na giełdzie.

Powód #5: Chęć zostania Day Traderem

Większość początkujących chciałoby zostać Day Traderami i zarabiać pieniądze wykonując po kilka lub kilkanaście transakcji dziennie. Dzieje się tak, ponieważ na pierwszy rzut oka może wydawać się, że jest to najszybszy sposób na zarabianie. Niestety jest to pułapka. Handlowanie na giełdzie w ciągu dnia wymusza na nas używanie wykresów 15, 30 i 60 minutowych. Wiem, jest to wciągające. Na tego typu wykresach bardzo ładnie widać jak zmienia się cena. W większości przypadków, ruchy na tego typu interwałach to szum i w konsekwencji umyka nam perspektywa trendów długoterminowych, które możemy zobaczyć na wykresach dziennych.

Rozwiązanie: Zapomnij o Day Tradingu i zacznij od używania wykresów dziennych

Naprawdę szczerze polecam zacząć od wykresów dziennych i nauczenie się gry z głównym trendem panującym na rynku. Trendy widoczne na wykresach dziennych są dużo bardziej stabilne. Jak zaczniesz zarabiać na wykresach dziennych będziesz mógł tą wiedzę przełożyć na krótsze interwały czasowe.

Powód #6: Nieumiejętne zarządzanie pieniędzmi

Nieumiejętne zarządzanie pieniędzmi to problem większy niż się wielu wydaje. Winna jest temu słaba edukacja i brak dobrych źródeł do nauki oraz po prostu zwyczajna ludzka chciwość. Wielu początkujących inwestorów nie może na przykład pogodzić się z faktem, że nie wolno inwestować wszystkich dostępnych pieniędzy w jednej transakcji. Wielu też wystawia na ryzyko pieniądze, które mają odłożone na inny cel licząc, że je pomnoży.

Rozwiązanie: Naucz się zarządzać pieniędzmi

Zacznij od tego, żeby nie inwestować pieniędzy, których nie możesz stracić. Musisz liczyć się z tym, że nauka kosztuje i być może na początku stracisz wszystko. Później zacznij dzielić swój portfel inwestycyjny na mniejsze kawałki i oszacuj ile tak naprawdę możesz wystawić na ryzyko w jednej transakcji żeby Twój całościowy portfel nie stracił zbyt wiele. Polecam zacząć od wpisu Jak dobierać wielkość pozycji na giełdzie oraz Jak zarządzać wielkością pozycji na giełdzie gdzie przybliżałem tą tematykę.

Powód #7: Zbyt częste transakcje

Zbyt częste transakcje są często jednym z głównych powodów tracenia pieniędzy. Dzieje się dlatego, że tak naprawdę nie ma aż tak wiele dobrych okazji na rynku. Prawdopodobnie skoro ktoś wykonuje tych transakcji dużo to jest to wynikiem chciwości, chęci odegrania się za poniesione straty a nie wynikiem podążania swoim system inwestycyjnym. Częste inwestowania to po prostu hazard i zakładanie się z rynkiem o to, kto ma rację. Dostęp do technologii w dzisiejszych czasach nam nie pomaga. Transakcje można wykonywać w tej chwili z każdego Smartfona.

Rozwiązanie: Zwolnij

Zwolnij i podejdź do inwestowaniu jako snajper and nie jak żołnierz z karabinem maszynowym. Ogranicz używanie telefonu, używaj wykresów dziennych i analizuj je tylko jakieś 30 minut dziennie. Nie patrz się na wykresy cały czas. Wybieraj swoje cele i dopiero wtedy strzelaj.

Powód #8: Niezrozumienie rynków i tego jak zmienia się cena

Często wykonujemy transakcje nie do końca rozumiejąc jak działa rynek. Weźmy na przykład ropę naftową czy na pewno wiemy, co odpowiada za główne zwroty na rynku? Często bywa też tak, że skupiamy się na jednej pojedynczej świecy na wykresie nie koniecznie próbując zrozumieć całą sekwencję świeć odpowiadającą za zmianę ceny w kilku ostatnich dniach.

Rozwiązanie: Ucz się i przewiduj nie tylko reaguj

Pogłęb swoją wiedzę na temat wykresów i czytania świec japońskich. Dobrym startem będzie ten artykuł. 18 najważniejszych formacji świec japońskich

Powód #9: Brak rutyny

Jeżeli nie masz żadnej rutyny to Twoje transakcje będą przypadkowe. Będziesz przegapiał dobre okazje do zainwestowania pieniędzy a później gonił rynek. Takie działanie nie przyniesie Ci solidnych stabilnych zysków w długim terminie.

Rozwiązanie: Wprowadź rutynę

Każdy znany mi inwestor, który odnosi sukcesy ma swoją rutynę wypracowaną przez lata. Kiedyś już pisałem jak wyglądał kiedyś mój dzień na giełdzie we wpisie: Dzień z życia inwestora. Taka rutyna zmienia się razem z tym jak rozwijasz się jako inwestor. Zacznij od czegoś prostego. Na przykład, że nie patrzysz na wykresy przez cały dzień albo na przykład, że wiadomości rynkowe czytasz tylko przed otwarciem sesji giełdowej. Zobaczysz, o ile spokojniejszą będziesz mieć głowę.

Niektóre z linków zawartych w tym artykule są linkami afiliacyjnymi. Oznacza to, że jeżeli skorzystasz z usług na innych stronach mogę z tego powodu otrzymać małą prowizję. Nie będzie to jednak miało wpływu na cenę czy jakość usług dla Ciebie.

Dodaj komentarz